Zmarł biskup-senior Antoni Adamiuk
25 stycznia br. zmarł po długiej chorobie bp Antoni Adamiuk
- emerytowany opolski biskup pomocniczy i najstarszy biskup w Polsce.
Bp Antoni Adamiuk należał do pionierskiego pokolenia
kapłanów archidiecezji lwowskiej, którzy po zakończeniu wojny związali
swe życie ze Śląskiem Opolskim i współtworzyli nową rzeczywistość
państwa i Kościoła. Urodził się 18 grudnia 1913 r. w Stanach Zjednoczonych,
w Pensylwanii. Jeszcze przed wybuchem I wojny światowej wrócił z
matką do Polski. Ukończył studia filozoficzno-teologiczne na lwowskim
Uniwersytecie Jana Kazimierza i uzyskał magisterium z teologii. Święcenia
kapłańskie przyjął 18 czerwca 1939 r. w katedrze lwowskiej z rąk
abp. Bolesława Twardowskiego.
7 czerwca 1970 r. ogłoszona została nominacja ks. Antoniego
Adamiuka na biskupa pomocniczego diecezji opolskiej.
Był członkiem Komisji Katechetycznej Episkopatu Polski
oraz Komisji ds. Trzeźwości i Duszpasterstwa Ludzi Pracy. Mimo przejścia
w 1989 r. w stan spoczynku, nadal - o ile siły mu pozwalały - aktywnie
uczestniczył w życiu diecezji.
Biskup "po kolędzie"
Reklama
W naszych parafiach zakończyła się wizyta duszpasterska, tzw.
kolęda. Kapłani odwiedzili nasze domy, rozmawiali z nami o naszych
radościach i troskach oraz o życiu parafii, na terenie której mieszkamy.
Teraz wspominamy tę wizytę.
Długo zapamiętają tegoroczną kolędę mieszkańcy parafii
Zgórsko koło Mielca w diecezji tarnowskiej, gdzie zamiast księdza
wikariusza czy proboszcza "po kolędzie" chodził biskup.
Już po raz drugi ordynariusz tarnowski - bp Wiktor Skworc
składał wizytę duszpasterską swoim diecezjanom. W ubiegłym roku chodził "
po kolędzie" w blokach na jednym z największych osiedli Tarnowa,
w parafii pw. bł. Karoliny Kózkówny. W tym roku odwiedził wioskę
Zgórsko. "Dzięki wizycie duszpasterskiej mogłem zobaczyć warunki,
w jakich żyją moi diecezjanie oraz zapoznać się z problemami, z jakimi
borykają się na co dzień - mówi bp Wiktor Skworc. Przyznaje, że w
czasie kolędy nie spotkał się z problemami wiary, ludzie nie zgłaszali
wątpliwości i nie trzeba było wyjaśniać katechizmowych prawd. "Wszyscy,
których odwiedziłem, uczęszczają do kościoła, chociaż z parafią są
związani w różnym stopniu" - podkreśla.
Wizyta duszpasterska była też okazją do poznania problemów,
z jakimi borykają się mieszkańcy wsi. "A tych problemów nie brakuje"
- przyznaje bp Skworc. Najważniejsze z nich to problemy egzystencjalne:
brak pracy, szczególnie wśród kobiet, rodziny żyją w ubóstwie, a
niektóre utrzymują się wyłącznie z rent.
Zgórsko jest wsią położoną koło Mielca. "Kiedyś te podmieleckie
wsie żyły dostatnio, wszyscy pracowali na roli. Po upadku Zakładów
Lotniczych w Mielcu sytuacja ekonomiczna rodzin gwałtownie się pogorszyła
- wyjaśnia Biskup Ordynariusz. - Podczas kolędy łatwo było dostrzec,
że to właśnie ci ludzie w szczególności ponoszą koszty gospodarczej
transformacji i słusznie pytają: ´dlaczego my?´" - podkreśla bp Skworc.
Chodząc "po kolędzie", Ordynariusz tarnowski chciał pokazać,
że bardzo ceni tę formę pracy kapłanów, jaką jest wizyta duszpasterska
w rodzinach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Krzysztof Drwal
Bal na 2000. urodziny Pana Jezusa
Reklama
Gigantycznym tortem z 2000 świeczek oraz bezalkoholowym balem
na blisko 800 osób chcą uczcić Wielki Jubileusz członkowie Ruchu
Światło-Życie z diecezji warszawsko-praskiej. Bal odbędzie się 19
lutego br. w wynajętej przez młodzież szkole na warszawsko-praskim
Wiśniewie.
"Impreza jest pomyślana jako element integracji młodych
z naszej diecezji oraz forma uczczenia przez oazowiczów Wielkiego
Jubileuszu" - wyjaśnia Irek Łapiński z organizującej bal wspólnoty
Ruchu na osiedlu Tarchomin. Tłumaczy, że zaproszone są wszystkie
grupy oazowe z całej diecezji. "Wiele osób wykorzystuje takie bale
jako okazję do dania świadectwa: chcą pokazać, że bez alkoholu można
również świetnie się bawić" - dodaje.
O północy wszyscy obecni odśpiewają niezwykłemu Jubilatowi
Sto lat, zdmuchną w Jego imieniu świeczki na gigantycznym torcie
oraz wspólnie się pomodlą. Kawałek tortu ma otrzymać każdy obecny
na balu. Potem odbędzie się także konkurs na najlepsze i najbardziej
pomysłowe przebranie. Poza "elementami specjalnymi", bal będzie zwyczajną
młodzieżową imprezą z muzyką prowadzoną przez profesjonalnego "didżeja",
oczywiście, bez alkoholu i papierosów. "To zabawa w duchu Nowej Kultury,
w której starają się żyć oazowicze - wyjaśnia Irek. - Cały jej fenomen
polega na tym, że jest inicjatywą proponowaną i organizowaną przez
młodzież, a nie przez duszpasterzy" - dodaje. Przyznaje, że nieraz
spotykał się ze świadectwem różnych osób obecnych na podobnych balach,
które były mile zaskoczone "dobrą zabawą bez wódki".
Wystawa papieskich tronów
Na zamku w Gniewie przygotowywana jest wystawa papieskich tronów
z ostatniej wizyty Ojca Świętego Jana Pawła II w Polsce. Wystawa,
nad którą patronat objęli biskup pelpliński - prof. dr hab. Jan Szlaga
oraz marszałek Sejmu Maciej Płażyński, przypomni 16 miast, które
odwiedził Ojciec Święty, oraz atmosferę czerwcowych spotkań. Na wystawie
prezentowane będą papieskie trony i inne akcesoria liturgiczne, które
służyły Ojcu Świętemu podczas Mszy św. Umieszczone będą na tle dużych
fotogramów ołtarzy z poszczególnych miast.
Otwarcie wystawy zaplanowano na 6 czerwca 2000 r.
Wizyta Patriarchy Konstantynopola
Honorowy zwierzchnik światowego prawosławia, ekumeniczny patriarcha
Konstantynopola - Bartłomiej I od 22 do 25 stycznia br. przebywał
z oficjalną wizytą w Polsce. Patriarchę zaprosił do naszego kraju
marszałek Sejmu Maciej Płażyński. W trakcie czterodniowej wizyty
Bartłomiej I spotkał się z politykami, m.in. prezydentem, premierem
i parlamentarzystami, oraz z przedstawicielami duchowieństwa różnych
wyznań. Odwiedził Warszawę, Wrocław, Jabłeczną i Białą Podlaską.
Tuż po przylocie Bartłomiej I wyraził radość z faktu, że może odwiedzić
- jak podkreślił - umiłowaną Polskę.
"Wizyta Patriarchy Konstantynopola w Warszawie jest znakiem
postępującego dialogu ekumenicznego" - powiedział po przyjacielskim,
jak wyraźnie zaznaczyły agencje, spotkaniu z Bartłomiejem I kard.
Józef Glemp. Dodał też, że jest to drugie wielkie wydarzenie ekumeniczne
w stolicy po spotkaniu młodych z Taize.
W podobnym tonie wypowiadał się po rozmowie z gościem
premier Jerzy Buzek. Zwracając uwagę na ekumeniczny wymiar wizyty,
szef rządu stwierdził, że ma ona wielkie znaczenie symboliczne, gdyż
przypada w momencie, gdy Kościoły chrześcijańskie uznały wzajemnie
chrzest.
Z polskimi politykami Bartłomiej I rozmawiał m.in. o
mniejszości prawosławnej w Polsce, dziękując za to, że w Polsce są
doskonałe dla mniejszości wyznaniowych warunki do rozwoju i sprawowania
kultu. Dyskutowano także o inicjatywie ekologicznej Patriarchy "Bałtyk
2001" i związanej z tym, planowanej na przyszły rok, jego wizycie
w Gdańsku.
W polskim parlamencie Patriarcha wygłosił specjalne przesłanie:
Kościół prawosławny i wyzwania współczesnego świata.
"Przez zaproszenie Bartłomieja I chcemy pokazać, że jesteśmy
krajem otwartym i że potrafimy zapewnić wszystkim obywatelom, bez
względu na wyznanie i narodowość, takie same prawa" - powiedział
po wystąpieniu Bartłomieja I marszałek Sejmu Maciej Płażyński. Poinformował
także o wystosowanym zaproszeniu do Dalajlamy, który ma przybyć do
Polski w pierwszej połowie maja.
Na kończącej wizytę w Sejmie konferencji prasowej Bartłomiej
I powiedział w odniesieniu do Kościoła greckokatolickiego i Unii
Brzeskiej z 1596 r.:
"Unia stanowi główną trudność w dialogu prawosławno-katolickim,
gdyż jest to sztuczny Kościół, powołany do istnienia w imię prozelityzmu". Przypomnijmy, że na mocy Unii Brzeskiej część wyznawców prawosławia
uznała prymat papieski i powróciła do jedności z Rzymem, zachowując
swoją liturgię i tworząc Kościół greckokatolicki. "Ekumenizmu nie
osiągnie się, poświęcając Kościół greckokatolicki na ołtarzu jedności"
- odpowiedział na zarzuty Patriarchy biskup wrocławsko-gdański obrządku
greckokatolickiego Włodzimierz Juszczak.
23 stycznia Bartłomiej I przewodniczył uroczystej Liturgii
sprawowanej w prawosławnej katedrze we Wrocławiu. W wygłoszonej homilii
stwierdził, że "dojście do porozumienia może być osiągnięte tylko
przez kontynuowanie uczciwego i szlachetnego dialogu".
Ważny krok ku jedności
"Deklarację o wzajemnym uznaniu ważności chrztu" podpisali
23 stycznia br. zwierzchnicy większości Kościołów chrześcijańskich
w Polsce. Podpisy złożono podczas centralnego nabożeństwa Tygodnia
Modlitw o Jedność Chrześcijan w ewangelickim kościele pw. Świętej
Trójcy w Warszawie.
Jak wyjaśnił przewodniczący Śląskiego Oddziału Polskiej
Rady Ekumenicznej - ks. radca Jan Gross, w sensie praktycznym to,
co 23 stycznia 2000 r. zdarzyło się w Warszawie, oznacza wzajemne
uznawanie ważności chrztu udzielonego w jednym z Kościołów sygnatariuszy
aktu, zaś w sensie duchowym jest świadectwem zbliżenia chrześcijan,
których łączy jeden Chrystus, jedna wiara i jeden chrzest.
W imieniu Kościoła katolickiego dokument sygnował Prymas
Polski - kard. Józef Glemp. Podpisy złożyli także zwierzchnicy Kościołów:
Ewangelicko-Augsburskiego, Ewangelicko-Reformowanego, Ewangelicko-Metodystycznego,
Polskokatolickiego i Starokatolickiego. Dzień wcześniej akt podpisał
abp Sawa - zwierzchnik Polskiego Autokefalicznego Kościoła prawosławnego,
prawosławny metropolita Warszawy i całej Polski. Dokumentu nie podpisała
wspólnota Baptystów, również należąca do Polskiej Rady Ekumenicznej.
Warunkiem koniecznym chrztu jest bowiem - według baptystów - osobiste
i świadome wyznanie wiary w Chrystusa jako osobistego Zbawiciela,
co jest możliwe tylko w przypadku osób dorosłych.
W niedzielnym nabożeństwie ekumenicznym obok sygnatariuszy
aktu uczestniczyło wiele znaczących osobistości. Świadkami historycznego
momentu byli m.in.: Premier RP Jerzy Buzek z małżonką, abp Józef
Kowalczyk - nuncjusz apostolski w Polsce i abp Alfons Nossol - przewodniczący
Rady Episkopatu Polski ds. Ekumenizmu.
W komentarzach powszechnie podkreślano, że nabożeństwo
miało charakter historyczny, a przyjęta na nim deklaracja jest znaczącym
krokiem w dialogu ekumenicznym w Polsce. "Jesteśmy na początku drogi
trudnej, ale pięknej - mówił w homilii kard. Glemp. - Tak więc nasze
zbliżenie obejmuje nie tylko informacje o sobie i wspólną modlitwę,
ale sięga samego życia sakramentalnego". Przewodniczący Polskiej
Rady Ekumenicznej - bp Jan Szarek stwierdził z kolei, że podpisanie
deklaracji jest znakiem czasu oraz świadectwem, że gotowi jesteśmy
w imieniu Jezusa Chrystusa dążyć do jedności Kościoła. Z kolei zdaniem
abp. Nossola, deklaracja daje większą możliwość podejmowania wspólnych
ekumenicznych inicjatyw, "by świadectwo Kościoła jednoczącego się
było bardziej efektywne, lepiej przyjmowane i skuteczniejsze, aby
Kościół jednoczący się był dla całego świata naprawdę widocznym znakiem". Jak zapowiedział bp Edward Puślecki, zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego
w Polsce, kolejny etap rozmów będzie dotyczył kwestii małżeństw mieszanych.
Wychodząc z nabożeństwa, Jerzy Buzek powiedział dziennikarzom: "
To była piękna uroczystość, wzruszające chwile modlitwy wszystkich
polskich chrześcijan. Warto w takim dniu oderwać się od codzienności
i przeżyć coś niezwykłego".
(Na podst. KAI - pr)
JEDNYM ZDANIEM
27 stycznia br. w Brzezince biskup bielsko-żywiecki Tadeusz Rakoczy wraz z duchownymi innych wyznań uczestniczył w obchodach 55. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu zagłady KL Auschwitz-Birkenau. Na uroczystości były obecne władze RP.
Przedstawiciele 12 redakcji dziecięcych czasopism katolickich z całej Polski spotkali się 24 stycznia br. w Lipnicy Murowanej (diecezja tarnowska) z okazji wspomnienia św. Franciszka Salezego, patrona dziennikarzy katolickich. Obecna była również Redakcja Niedzieli Dzieciom.
Prof. Adam Strzembosz został nowym prezesem zarządu głównego Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców.
150. rocznicę śmierci swego założyciela - św. Wincentego Pallottiego i 50. rocznicę jego beatyfikacji uczcili 23 stycznia br. Księża Pallotyni w Polsce.
Caritas zebrała ponad 12 mln zł w akcji Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom, rozprowadzając ponad 4 mln świec. Jednocześnie przekazała 50 tys. dolarów na pomoc ofiarom wojny w Czeczenii.
Rektorzy lubelskich uczelni poparli pomysł powołania w Lublinie Uniwersytetu Polsko-Ukraińskiego, uznając, że duży potencjał intelektualny Lublina pozwoli na szybkie powołanie nowego uniwersytetu.
W Polsce przebywał sekretarz generalny NATO - George Robertson. Dyskutował on z naszymi politykami na temat planowania wydatków związanych z obronnością kraju.
Premier Jerzy Buzek mianował prof. Władysława Bartoszewskiego szefem Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej, powołanej w celu promocji działań podejmowanych dla ochrony i upamiętnienia pomników zagłady.
Rząd skorygował program restrukturyzacji górnictwa. Kopalnie zostały zobowiązane do rozpoczęcia spłaty długów dopiero pod koniec 2002 r.
Sejm ostatecznie uchwalił budżet na 2000 r., odrzucając poprawkę Senatu przyznającą więcej środków policji.
Sejm ograniczył zarobki w państwowych spółkach i samorządach. Jeśli ustawę zatwierdzi Senat i podpisze prezydent, już we wrześniu br. pobory mają być zdecydowanie niższe.
Sejm znowelizował Kartę Nauczyciela. Powstanie nowa hierarchia stanowisk nauczycielskich i będą nowe zasady wynagradzania.
Sejmowa Komisja Sprawiedliwości zdecydowała, że sprawą inwigilacji partii politycznych przez Urząd Ochrony Państwa zajmie się specjalna komisja śledcza.
Rada Naczelna SLD wybrała swój zarząd i przyjęła uchwałę w sprawie powołania zespołów do przygotowania programu wyborczego partii.
Warszawska prokuratura apelacyjna nie uwzględniła zażalenia na decyzję o umorzeniu śledztwa w sprawie inwigilacji prawicy.
Warszawska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie dysponowania przez b. szefa MSW Czesława Kiszczaka filmami z rozmów w Magdalence " Solidarności" i władz PRL, tuż przed "okrągłym stołem".
Prokuratura apelacyjna w Krakowie poinformowała, że oskarżenie przeciwko 4 funkcjonariuszom SB utrudniającym śledztwo w sprawie śmiertelnego pobicia w 1977 r. Stanisława Pyjasa ulegnie przedawnieniu w 2010 r.
Prasa podała, że b. prezesowi Petrochemii zapewniono odprawę w wysokości 2,3 mln zł (23 mld "starych" zł).
Znów skradziono starodruki z Biblioteki Jagiellońskiej.
Burmistrz Nysy zapowiedział, że w przyszłym roku nie zezwoli na organizację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, gdyż tegoroczna nyska impreza promowała alkoholizm i narkomanię.
GUS podał, że w 1999 r. ceny wzrosły o 9,8%; po raz pierwszy od początku reform w Polsce inflacja była więc wyższa niż w roku poprzednim.
Krajowy Urząd Pracy odnotował w grudniu 1999 r. znaczny wzrost liczby bezrobotnych (stopa bezrobocia wyniosła 13%; ostatnio taki wzrost odnotowano w lutym 1997 r.).