Andrzej Olechowskio rządzie Leszka Millera: "Miała
być ´drużyna mistrzów´, jest słaba średnia krajowa ze wszystkimi
jej wadami: brakiem programu, prywatą, cynizmem, zacietrzewieniem"
.
Nowy doradca prezydenta Kwaśniewskiego - prof. Witold
Orłowskio swych poglądach politycznych: "(...) w tej chwili
mam duży mętlik w głowie i trudno jest mi powiedzieć, jakie są moje
sympatie polityczne (...). Niestety, w Polsce już od ładnych paru
lat mamy mętlik, jeśli chodzi o ocenę rozwoju politycznego i odpowiedzialności
pewnych partii".
Andrzej Celiński, b. działacz KOR, obecnie SLD-owski
minister kultury: "Od listopada 1981 r. (...) nie było innej alternatywy
wobec sowieckiej interwencji niż stan wojenny (...) od jesieni 1981
r. ´Solidarność´ stawała się narodowa, nacjonalistyczna, ksenofobiczna,
zaściankowo katolicka (...)".
SLD-owski minister pracy i polityki społecznej Jerzy
Hausner
o Leszku Balcerowiczu: "Powierzanie funkcji szefa NBP osobie
znanej z doktrynalnego skostnienia, której - notabene - zdecydowanie
nie powiodło się za drugim razem w roli wicepremiera i ministra finansów,
było niebezpiecznym pomysłem".
Poseł PSL Janusz Piechocińskio stosunkach z UE: "
Obok uśmiechów i ´miłości´ jest zimna pragmatyka i zimny interes.
Dlatego oczekuję od polskiego prezydenta i polskiego rządu, by oprócz
uśmiechów i dyplomatycznych ukłonów bardzo twardo bronili polskiego
interesu, by mówili o deficycie handlowym, o dumpingu, manipulacjach
finansowych, o eksporcie bezrobocia do Polski".
Psycholog społeczny, prof. Janusz Czapiński: "
Zwracałbym większą uwagę (...) na jednak bardzo niepokojący rozpad
więzi społecznych (...). Skończyła się era solidarności społecznej
w takim podstawowym sensie, tzn. zauważania kłopotów innych ludzi,
śpieszenia z pomocą. Ludzie przechodzą obok siebie trochę jak dawniej
konie z takimi klapkami".
Pomóż w rozwoju naszego portalu