- Jak nazywa się laska papieska? - pyta siostra zakonna.
- Ciupaga - odpowiada jeden z chłopców.
- A może ktoś wie, jak się nazywa samochód, którym jeździ Papież? - zakonnica nie zrażona pyta dalej.
- Papamobile - odpowiada kilkoro dzieci jednocześnie.
- Bardzo dobrze - chwali siostra zakonna.
Konkursy dla dzieci rozpoczynają "Dzień z Papieżem". W jednej z sal oratorium salezjańskiego dwie siostry zakonne prowadzą konkurs nt. "Co wiesz o Ojcu Świętym?".
Na niektóre z pytań zadawanych przez zakonnice odpowiedzi nie znają nawet rodzice dzieci, czasami siostra musi więc sama podać odpowiedź i zadać kolejne pytanie.
W drugiej skupione dzieciaki malują dowolną scenę z życia Jana Pawła II. Kilkuletni chłopiec pochylony nad białym arkuszem niezdarnie maluje kreski. - To będzie Papież, jakiego pamiętam z poprzedniej parafii - tłumaczy, nie odrywając głowy znad rysunku. - Tam, przy katedrze stoi pomnik Ojca Świętego. Tylko u mnie Papież będzie trochę weselszy i pomaluję go na czerwono i żółto. A tam jest taki ciemny, brązowy.
- Wszyscy uczestnicy konkursów otrzymali nagrody: słodycze, zabawki, przybory szkolne - mówi dyrektor oratorium - ks. Henryk Chibowski.
Przy wejściu do kościoła ustawiono stoliki. Wyłożono także specjalne listy. - To będą nasze pozdrowienia dla Ojca Świętego - tłumaczy jedna z kobiet zbierająca podpisy.
- Przychodzą do nas całe rodziny. Najwięcej podpisów zebraliśmy od dzieci. Czasami chcą się podpisać nawet za swoich rodziców. Ale można to zrobić, niestety, tylko raz - uśmiecha się kobieta.
Na stołach stoją także puszki z napisami informującymi, że datki zbierane są na Fundację Trzeciego Tysiąclecia, czyli na stypendia dla uzdolnionych dzieci z biednych rodzin.
- Z ubiegłorocznych zbiórek taką pomocą objętych zostało 10 dzieci z terenu naszej archidiecezji - wyjaśnia koordynator Fundacji - ks. Karol Olczak.- Jeśli w tym roku zbierzemy we wszystkich kościołach podobną jak w roku ubiegłym kwotę, to tyle samo dzieci otrzyma stypendia. A może będzie więcej...
- Zdarzają się banknoty po 10, 20 a nawet 50 złotych - mówi kobieta zbierająca ofiary. - Ale większość wrzuca tyle, ile ma, czyli jakieś drobne monety.
Przy ołtarzu kończy ustawianie sprzętu zespół "Saruel". Nad wszystkim czuwa kierownik grupy - ks. Cezariusz Cieszyński. - Jednoczymy się w tej świątyni z artystami i muzykami, którzy w całej Polsce modlą się za Papieża - mówi ks. Cieszyński. - Jesteśmy z nimi wszystkimi.
Zbliża się czas Mszy św. Świątynię wypełniają przede wszystkim ludzie młodzi, studenci. Dla nich będzie to uroczysta inauguracja nowego roku akademickiego. Niektórzy ściskają w ręku zielone książeczki. Podczas Eucharystii indeksy studentów I roku poświęci abp Władysław Ziółek.
- Przyniosłam swój indeks, bo wierzę, że jak zostanie poświęcony, to przyniesie mi szczęście - twierdzi Kasia, studentka Politechniki Łódzkiej.
- Życzę wam śmiałego, niezachwianego pójścia w nową drogę. Będzie to świadectwo, że nauczanie Jana Pawła IIznajduje w was, młodych, przychylną odpowiedź - mówi w homilii do studentów przewodniczący Eucharystii abp Władysław Ziółek.
Po Mszy św. o młodzieńczych wyprawach z duszpasterzem Karolem Wojtyłą opowiada Janusz Rygier.
Dzień Papieski u Salezjanow kończy koncert galowy z udziałem zespołu "Saruel" oraz baletu chrześcijańskiego "Kairos".
Pomóż w rozwoju naszego portalu