- Chciałbym podziękować wszystkim, którzy sponsorowali te meble. Dziękuję wszystkim członkom Caritas za przypominanie, że ta pomoc jest potrzebna. Po entuzjazmie z początku wojny, gdzie pomoc była bardzo ogromna, chcemy przypominać, że ta pomoc jest nadal potrzebna i myśleć o tym, aby tych, którzy potrzebują pomocy wspomóc. Ta akcja jest nowym impulsem do dalszej pomocy – mówił metropolita wrocławski.
Jednym z inicjatorów akcji był ks. Cezary Chwilczyński, proboszcz z Żórawiny. – Pomoc płynęła od pierwszych chwil i nie zapominamy o ludziach, którzy zmagają się z konfliktem wojennym. Pomoc była żywnościowa, środki czystości. Transporty przez Wrocław płynęły z całej Europy. A ten transport z meblami jest kolejnym i jest wynikiem prośby Caritas Archidiecezji Lwowskiej. Pomoc ta trafi do dwóch ośrodków. Pierwszy z nich, prowadzony przez Caritas Archidiecezji Lwowskiej i znajduje się w Rawie Ruskiej. Jest to były klasztor, który przeszedł generalny remont. Drugi natomiast znajduje się pod Żółkwią i prowadzony jest przez Katedrę Lwowską. Trafią tam kobiety, które straciły swoich mężów i samotnie teraz wychowują dzieci. Nie mają gdzie mieszkać, bo ich domy na wschodzie zostały zbombardowane – zaznacza ks. Chwilczyński.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W zakup mebli zaangażowała się europoseł Beata Kempa. – Gdy byliśmy z ks. Cezary za wschodnią granicą, zauważyliśmy, że jest wiele osób, które przesiedlają się wewnątrz Ukrainy. Doświadczyliśmy tego, że potrzebna jest pomoc tam na miejscu. Są to zazwyczaj ludzie starsi, dziadkowie, babcie z wnukami. Pochodzą z miejsc, gdzie ich domy zostały zniszczone – mówi Beata Kempa i dodaje: - Wtedy też pojawiła się inicjatywa, aby stworzyć ośrodki, w którym pomoc będzie udzielana takim osobom, aby poczuli się bezpiecznie. To, że Archidiecezja Lwowska chce to realizować, to dla nas motywacja do pomocy. Dziękuję za to wszystkim zaangażowanym w tę pomoc.
Reklama
W akcję włączyły się także Lasy Państwowe. W ich imieniu przemawiał Tadeusz Łozowski, po Dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych we Wrocławiu.- Lasy Państwowe bardzo mocno włączyły się w finansowanie sprzętów, które będą wysłane na Ukrainę. Od pierwszych chwil wojny włączyliśmy się w pomoc dla Ukrainy. Udostępniliśmy nasze lokale udzielają pomocy łącznia dla 700 osób. Użyczyliśmy także nasze samochody dla Ukraińców do przemieszczania się. To także przekazanie sprzętu czy plecaków z wyposażeniem dla żołnierzy Ukraińskich i wiele innych inicjatyw, które są konkretną pomocą – wymienił Tadeusz Łozowski.
Nie jest to ostatni transport, który wyruszy na Ukrainę. – Nie ustajemy w pomaganiu. Teraz zajmiemy się przygotowaniem pomocy z potrzebnymi rzeczami, takimi jak: poduszki, koce, prześcieradła. Chcemy stworzyć warunki, aby tamci ludzie mogli godnie żyć – podkreśla ks. Cezary Chwilczyński.