Reklama

Pytania o wiarę

Spowiedź dzieci

Mój syn w ubiegłym roku przystępował do Pierwszej Komunii świętej. A teraz przed każdą spowiedzią jest niegrzeczny, bije młodszego brata. Co mam zrobić?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zachowanie Twojego syna jest zupełnie naturalne. Jednak niezwykle często rodzice wymagają od swoich dzieci dojrzałości w sprawach, w których sami się takową dojrzałością wykazują. Zapominają, iż mają od swoich pociech o wiele więcej doświadczeń, które dodają im odwagi. Nic dziwnego, że Twój syn się denerwuje przed tym sakramentem. Nie ma jeszcze większej praktyki, spowiada się dopiero niespełna rok, więc nie bardzo wie, jak ma się zachować.
Dziecko, gdy zaczyna odczuwać swoją grzeszność, często wyraża przy tym dużo emocji: płacze, krzyczy, boi się, bije słabszych od siebie. Nie trzeba zanadto ingerować, oczywiście - na bicie innych nie można się zgadzać. Jednak te uczucia powinny na jakiś czas zawładnąć młodym człowiekiem. Zdobędzie on doświadczenie, które w przyszłości pozwoli mu poradzić sobie w podobnej sytuacji. W życiu sam będzie stawiać czoła wyzwaniom, więc musi kształtować w sobie tę umiejętność. Rodzice w takich chwilach powinni przyglądać się z boku, zawsze gotowi nieść pomoc, ale dopiero wtedy, gdy jest ona naprawdę konieczna. Kiedy już wszystko powróci do normy, radzę Ci porozmawiać z synem o tym, co się zdarzyło. Masz szansę dowiedzieć się o nim czegoś więcej, również o relacjach panujących w rodzinie. Pamiętaj, że to ma być rozmowa, a nie odpytanie dziecka. Dobrą nauką dla syna będzie Twoje świadectwo, możesz mu opowiedzieć, jak sama radzisz sobie w podobnych chwilach. Pomódlcie się razem.
Skuteczną metodą na poradzenie sobie z gwałtownymi emocjami jest opisanie ich. Dziecko może nie radzić sobie z pisaniem tekstu, więc jest to dodatkowe ćwiczenie. Oczywiście, nie należy stosować jej każdorazowo. Czasem można zaproponować synowi namalowanie swojego gniewu czy lęku.
Dziecko nie potrafi obiektywnie ocenić swoich grzechów, nie zdobyło jeszcze praktyki. Często wydaje mu się, że jest najgorsze. Boi się surowej kary, która w najlżejszym wymiarze objawi się krzykiem księdza w konfesjonale. Skąd im to przychodzi do głowy? Być może gdzieś o tym usłyszały, albo w domu krzyczy się ponad miarę.
Ten młody człowiek boi się odrzucenia, potęguje to przekonanie, iż nie spodoba się Jezusowi, ponieważ nie jest idealny. Przenosi swoje pojęcie bycia kochanym, akceptowanym z rodziców na Jezusa. A przecież Chrystus nie postępuje tak samo jak ludzie.
Czy nie uzależniasz "w słowach" miłości do syna od jego zachowania? W takich sytuacjach rodzi się w sercu tej małej jeszcze istoty przekonanie, że na miłość i przebaczenie należy zasłużyć. Sądzę, że wielu dorosłych uważa podobnie. Na szczęście Jezus tego od nas nie wymaga, bo kocha nas takimi, jakimi jesteśmy, pozwala nam na upadki, darowuje winy, umacnia. Trudno kogokolwiek przekonać o tym słowem, więc postaraj się, by w domu czuł, iż wybaczane są mu różne występki.
Jeśli dziecko doświadczy bezwarunkowego przebaczenia od bliskich, to łatwiej uwierzy, że nic nie stanie się mu w konfesjonale, będzie szczęśliwe. Będzie potrafiło przyjąć przebaczenie.

Pełną wersję odpowiedzi można znaleźć w internecie pod adresem: www.mateusz.pl/pow Pytania można przysyłać pod adresem: pow@mateusz.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: młodzi diakoni słowa Bożego - etap diecezjalny konkursu biblijnego

2024-04-18 17:13

[ TEMATY ]

Jasna Góra

konkurs biblijny

BPJG

- By być nie specjalistą od Biblii, ale diakonem słowa Bożego, czyli jego sługą, żyć w jego rytmie, obrać je za program życia i głosić innym, bo tylko tak stajemy się chrześcijanami - zachęcał młodych uczestników Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej bp Andrzej Przybylski. Konkurs z udziałem uczniów szkół ponadpodstawowych arch. częstochowskiej rozpoczęła Msza św. na Jasnej Górze. To 28. edycja organizowana przez Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana”. Dziś, w trwającym Tygodniu Biblijnym, w całej Polsce odbył się etap diecezjalny.

Po Mszy św. w Sali Papieskiej najpierw uczniowie przystąpili do części pisemnej wyłaniającej siedmiu finalistów, a po niej miała miejsce część ustna, która wskazała zwycięzców.

CZYTAJ DALEJ

Książka, która zmienia perspektywę

2024-04-19 09:12

mat. organizatorów

To doskonały podręcznik dla rzeczników prasowych instytucji kościelnych, a zarazem książka, która może zmienić naszą perspektywę oceny wydarzeń, które dzieją się dookoła nas – mówił ks. Rafał Kowalski podczas konferencji poświęconej książce Joaquina Navarro-Vallsa „Moje lata z Janem Pawłem II. Prywatne zapiski rzecznika prasowego Watykanu 1984-2006, zorganizowanej przez Stowarzyszenie na rzecz edukacji i rodziny NURT we Wrocławiu.

Rzecznik metropolity wrocławskiego przytoczył jeden z fragmentów książki, w którym Joaquin Navarro-Valls opisuje wspólną z papieżem wyprawę w góry. Kiedy Jan Paweł II podczas przerwy na odpoczynek zasnął rzecznik Stolicy Apostolskiej miał zapisać: „Patrzę jak spokojnie zasypia powierzając ster Kościoła Bogu”. – My byśmy napisali, że papież śpi. Oni widział coś więcej i dostrzegania tego czegoś więcej możemy się uczyć z tej publikacji – przekonywał ks. Rafał Kowalski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję