Reklama

Niedziela Łódzka

Dialogi w katedrze

Cudowny dar Eucharystii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Msza św. może być bardzo nudna dla kogoś, kto przychodzi jakby od razu zamknięty i głuchy na to wszystko, co podczas sprawowania Eucharystii się dzieje - stwierdził abp Marek Jędraszewski, odpowiadając na pytanie postawione przez młodą kobietę podczas szóstej edycji „Dialogów w katedrze”. W piątek 14 czerwca Metropolita łódzki odpowiadał na pytania związane z wiarą i Eucharystią, które można było zadać drogą elektroniczną lub bezpośrednio w katedrze.

Kontynuując odpowiedź na pytanie dotykające problematyki atrakcyjności, a właściwie istoty Mszy św., zwrócił uwagę, że liturgia Mszy św. składa się z dwóch części: liturgii słowa i liturgii eucharystycznej. Ksiądz Arcybiskup nie zaprzeczał, że to może być bardzo nudne dla kogoś, kto przychodzi na Mszę św. z takim nastawieniem: coś będą czytać, ksiądz coś będzie mówił. A przecież wiemy, że czytane jest słowo Boże, skierowane do każdego, kto bierze udział w liturgii. Dlaczego to nie może być już na samym początku intrygujące? Zarówno pierwsze, jak i drugie czytanie Mszy św. niedzielnej kończy się aklamacją „Oto słowo Boże”, a Ewangelię kończy aklamacja „Oto słowo Pańskie”. Chrystus ma mi dzisiaj coś ważnego powiedzieć o Sobie, o mnie, o świecie. Czy jest tu miejsce na nudę, brak ciekawości? Gdy idę na spotkanie z Panem Bogiem, który chce do mnie coś ważnego powiedzieć, muszę się do przyjęcia Jego słów przygotować. Potem homilia wygłoszona przez kapłana sprawującego Eucharystię, która ma być komentarzem, wytłumaczeniem, przybliżeniem, zastosowaniem Bożego słowa skierowanego do nas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Druga część Mszy św. to liturgia eucharystyczna, która ma w sobie wiele istotnych wymiarów. Jeśli są one przeżywane w duchu wiary, pochłaniają w sposób niewypowiedziany, trudny do zrozumienia. Tak wielka jest tajemnica wiary. Eucharystia jest kwintesencją Paschy Chrystusa, Jego przejścia z tego świata do Ojca poprzez cierpienie, mękę, śmierć na krzyżu, a potem zmartwychwstanie. To stanowi rzeczywiście fascynujące spotkanie człowieka z Chrystusem, który daje się nam poznać, ponieważ ukochał nas aż do końca, po oddanie Swego życia, po przelanie Swojej krwi. Chrystus staje się pokarmem prowadzącym do pełnej komunii z Bogiem. W ten sposób stajemy się członkami Jego Mistycznego Ciała, którym jest Kościół. Ta ofiara musi spowodować naszą odpowiedź na pytanie, co chcemy razem z Chrystusem przeżyć, ofiarując mu swoje cierpienia, lęki, niepowodzenia, upadki, nadzieje. Dzięki temu Msza św. staje się źródłem i szczytem chrześcijańskiego życia. Okazuje się, że całe nasze życie staje się eucharystyczne, przeniknięte wielką tajemnicą wiary.

Reklama

Dzięki tak przeżywanej Eucharystii otwieramy się na wspólnotę świętych, komunię z Kościołem uwielbionym, tryumfującym. Łączymy się zatem z naszymi kochanymi bliskimi świętymi. Budujemy Kościół, będąc razem. Eucharystia jest komunią braci i sióstr w Chrystusie i przez Chrystusa. Jest źródłem budowania cywilizacji miłości.

Odpowiadając na pytanie osiemnastoletniej dziewczyny - „Czy Eucharystia jest bezpośrednim środkiem do zbawienia?” - abp Marek Jędraszewski przywołał postać św. Ignacego Antiocheńskiego, który mówił o chlebie eucharystycznym, iż jest lekarstwem nieśmiertelności, antidotum na śmierć. Te słowa trzeba wziąć niezwykle dosłownie. Św. Ignacy Antiocheński to męczennik, który uwięziony w Antiochii pod koniec I wieku był następnie wieziony do Rzymu, gdzie został rzucony na pożarcie dzikim zwierzętom, być może w Koloseum, czy też innym amfiteatrze starożytnego Rzymu. Podczas tej podróży na śmierć pisał listy do wspólnot chrześcijańskich, które po drodze spotykał. Napisał także do wspólnoty chrześcijańskiej w Rzymie, prosząc o to, aby nie próbowano go ratować, bo on pragnie stać się żertwą na chwałę Chrystusa. Chciał, by jego ciało było zmiażdżone przez kły dzikich zwierząt i w ten sposób złączyło się z Chrystusem, który za nas umarł i zmartwychwstał. Ten wielki święty Męczennik, taką heroiczną postawę ducha zawdzięczał wierze w Eucharystię. Ponieważ był biskupem, głową Kościoła w Antiochii, tym bardziej był świadkiem tego, czym jest Eucharystia. Wiedział, że jego śmierć będzie okrutna, ale zarazem głęboko wierzył, że Chrystus Zmartwychwstały obdarzy go palmą zwycięstwa. Ostatecznie to jest najważniejsze dzięki mocy, która płynie z cudownego daru Eucharystii.

* * *

Można by powiedzieć, że wśród kilkunastu pytań, które postawiono Księdzu Arcybiskupowi podczas czerwcowych „Dialogów w katedrze”, te dwa w sposób szczególny skłaniały do głębokich rozważań na temat wiary i Eucharystii.

2013-06-26 14:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: św. Florian pokazał, że istnieje wartość cenniejsza niż ziemskie życie

[ TEMATY ]

Kraków

abp Marek Jędraszewski

straż pożarna

św. Florian

Joanna Adamik/Archidiecezja Krakowska

Św. Florian pokazał, że istnieje cenniejsza wartość niż ziemskie życie. Jest nią miłość, która jest odbiciem Chrystusowej miłości. Każdy, który tak patrzy na swoje życie, wraz z Chrystusem odnosi zwycięstwo - powiedział abp Marek Jędraszewski w przypadające 4 maja wspomnienie św. Floriana. Hierarcha przewodniczył sprawowanej w Bazylice św. Floriana w Krakowie odpustowej Mszy św. w intencji małopolskich strażaków.

W homilii abp Jędraszewski przypomniał, że pierwsze wieki chrześcijaństwa były czasem okrutnych i powszechnych prześladowań. Imperium rzymskie bało się chrześcijaństwa, które mówiło, że nad władzą cesarską stoi Bóg. Na początku IV wieku, podczas rządów cesarza Dioklecjana, miały miejsce krwawe prześladowania. Wśród ofiar znaleźli się legioniści, którzy nie chcieli wyrzec się Chrystusa. Wspomagał ich św. Florian, rzymski dowódca, który przybył do nich, aby umocnić ich na ostatniej drodze. Został uwięziony i skazany na śmierć przez strącenie z mostu do rzeki. – Tak stał się kolejnym wspaniałym świadkiem Chrystusa. Jego sława dotarła także do Polski, będącej na początku swojej chrześcijańskiej drogi - dodał metropolita.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jagodziński nuncjuszem w RPA i Lesotho

2024-04-16 12:44

diecezja.kielce.pl

Ojciec Święty mianował polskiego dyplomatę, abp. Henryka Jagodzińskiego, nuncjuszem apostolskim w RPA i Lesotho. Dotychczas był on papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Abp Jagodziński ma 55 lat, urodził się w Małogoszczy na Kielecczyźnie. Świecenia kapłańskie przyjął w 1995 roku i 6 lat później rozpoczął służbę w dyplomacji watykańskiej. Pracował m.in. na Białorusi, w Chorwacji, Indiach oraz w Bośni i Hercegowinie.

CZYTAJ DALEJ

Zaszczytna funkcja

2024-04-16 13:48

Mateusz Góra

    W Diecezjalnym Domu Rekolekcyjnym Diecezji Tarnowskiej w Ciężkowicach odbyła się IV sesja Kursu Ceremoniarza i Animatora Liturgicznego.

To już przedostatnie spotkanie przyszłych ceremoniarzy w Ciężkowicach. Na kwietniowej sesji kandydaci na ceremoniarzy uczyli się, czym jest funkcja lektora, zgłębiali swoją wiedzę na temat śpiewu w liturgii, a także poznali funkcję komentatora. Ponadto prelegenci przybliżyli lektorom rolę ceremoniarza, także rys historyczny tej funkcji, jej zadania i znaczenie w trakcie liturgii.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję