Reklama

Felietony

Serduszko pękło

W kampanii wyborczej wszystko jest dozwolone – to truizm, który od lat usprawiedliwia wszelkie polityczne ekscesy. Ale to, co obserwujemy w tegorocznej kampanii Rafała Trzaskowskiego, kandydata partii z logotypem w kształcie serca, przekracza nawet tę dość luźną granicę. Serduszko miało symbolizować empatię, otwartość, szacunek. Tymczasem kampania z nim w roli głównej wygląda raczej jak opowieść o nienawiści, strachu i obsesji na punkcie... Karola Nawrockiego.

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To zdumiewające, że cała energia sztabu Trzaskowskiego nie idzie na prezentowanie jego zasług, planów, wizji. Ba – nikt nawet nie próbuje udawać, że chodzi tu o promowanie kandydata. Zamiast tego – codzienna, niemal rytualna nagonka na Nawrockiego. Wypowiedzi pełne straszenia, drwin, pogardy. Jakby cała ta kampania miała jeden cel: zohydzić przeciwnika, a nie przekonać do siebie kogokolwiek.

Owszem, krytyka jest częścią debaty publicznej. Ale kiedy zaczyna się budowanie całej narracji wyłącznie na negacji i emocjonalnym ataku, trudno nie zapytać: gdzie się podziało to serduszko? Gdzie ten „obóz pokoju i miłości”, o którym tak głośno krzyczano przez ostatnie lata?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Patrząc na Donalda Tuska – lidera tej formacji – można odnieść wrażenie, że sam już w tę iluzję nie wierzy. Brak uśmiechu, zaciśnięte usta, twardy, niemal zimny wzrok. Nie ma tam miejsca na dialog, nie ma przestrzeni na nadzieję. Jest za to twarda, brutalna walka – jakby nadszedł moment ostatecznego starcia, w którym celem nie jest zwycięstwo, ale zniszczenie przeciwnika.

Jesteśmy świadkami końca pewnej iluzji. Przez lata próbowano nas przekonać, że jedna ze stron politycznego sporu ma monopol na moralność, na dobro, na „serce”. Tymczasem ta kampania brutalnie zdziera maski. Pokazuje prawdziwe intencje, prawdziwe emocje. I prawdziwe oblicze.

2025-05-28 08:00

Ocena: +11 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

150 minut do potęgi

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Centralny Port Komunikacyjny to nie tylko projekt infrastrukturalny, lecz także manifestacja polskiej determinacji i ambicji. W kraju, gdzie przez lata samo mówienie o potrzebie rozwoju i byciu na równi z zachodem było kwestionowane. Gaszenie polskich ambicji pustymi hasłami o „megalomanii”, „mocarstwowości” i „machaniu szabelką” to zmora ostatnich 35 lat. Dziś sama idea CPK stanowi punkt zwrotny, jako symbol odrzucenia kompleksów na rzecz przyszłościowych inwestycji.

Zacznijmy od faktu, że projekt CPK to nie tylko lotnisko, ale cała, rozległa sieć kolei, którą może zobrazować jedna liczba: 2,5 godziny, czyli 150 minut. Tyle zajmowałby dojazd do Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) i Warszawy z każdej aglomeracji w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Czy Bóg mówi przez sny?

Czy sen pozostaje jedynie metaforą śmierci, czy może być też jedną z metod kontaktu z Bogiem, pomocą w odczytaniu tego, co Bóg do nas mówi?

Teoretycznie powinniśmy przespać 1/3 naszego życia. I nie jest to czas zmarnowany. Dla naszego organizmu, a zwłaszcza mózgu, jest to czas konkretnych zadań, które jeśli nie są zrealizowane podczas snu (np. przez jego zbyt krótki czas albo z powodu bezsenności), zakłócają rytm normalnego funkcjonowania w ciągu dnia.
CZYTAJ DALEJ

Rozróby na obchodach Dnia Bastylii w Paryżu. Zatrzymano aż 176 osób

2025-07-14 13:15

[ TEMATY ]

Paryż

rozróba

przypadki przemocy

wykroczenia

176 osób

Dzień Bastylii

Adobe Stock

Zdjęcie poglądowe. W Paryżu minionej nocy doszło do wielu aktów agresji

Zdjęcie poglądowe. W Paryżu minionej nocy doszło do wielu aktów agresji

Aż 176 osób zostało zatrzymanych w nocy z niedzieli na poniedziałek w Paryżu w związku z wykroczeniami i przypadkami przemocy, do których doszło w związku z obchodami Dnia Bastylii, przypadającym 14 lipca świętem narodowym Francji - poinformowała policja.

Prefekt paryskiej policji Laurent Nunez podkreślił, że odnotowano więcej naruszeń prawa i przypadków przemocy niż w poprzednim roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję