Reklama

Niedziela Podlaska

Sercanki w diecezji i dla diecezji drohiczyńskiej

Zgromadzenie Córek Serca Maryi zostało założone w 1885 r. przez bł. o. Honorata Koźmińskiego przy współudziale m. Pauli Maleckiej. Zanim przybyło na tereny obecnej diecezji drohiczyńskiej, pracowało na terenach Rosji carskiej, aż po Syberię, chociaż dom generalny posiadało w Nowym Mieście nad Pilicą

Niedziela podlaska 14/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

zgromadzenie

Ks. Artur Płachno

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siostry sercanki pracowały też w Pińsku, ówczesnej siedzibie diecezji, gdzie pojechały wraz z Matką Założycielką w 1904 r., zatrzymując się przy ul. Brzegowej. W 1905 r. pod szyldem Katolickiego Towarzystwa Dobroczynności założyły ochronkę dla 60 dziewcząt z zakładem rękodzielniczym, z tajnym nauczaniem w domu przy ul. Zielonej 15, która potem stała się Szkołą Powszechną z prawami państwowymi dla 200 dzieci, z internatem i pracowniami rękodzielniczymi.

W 1928 r. na zaproszenie bp. Kazimierza Bukraby i bp. Zygmunta Łozińskiego przybyło do Pińska 12 sióstr, które objęły pracę w Domu Biskupim przy ul. Kościuszki 27 i w WSD przy ul. Kościuszki 46. Pracowały tam do 1939 r., tj. do II wojny światowej, a gdy objęła je repatriacja, zostały przewiezione do Drawska Pomorskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Placówki na terenach diecezji pińskiej, obecnie – drohiczyńskiej

W 1923 r. na zaproszenie Sejmiku Powiatowego siostry przybyły do Bielska Podlaskiego, gdzie prowadziły sierociniec dla 70 dzieci. W 1926 r. został on przeniesiony do Orli. Było tam 80 dzieci w wieku 2-18 lat. Pracowały do 1934 r., tj. do czasu usamodzielnienia wszystkich dzieci. Razem 11 lat.

Od 1930 do 1954 r., tj. do upaństwowienia, przy ul. Żwirki i Wigury 4, na zaproszenie ks. Ludwika Olszewskiego, siostry prowadziły przedszkole (24 lata).

Reklama

Ponadto od 1934 r. w budynkach pokarmelickich założyły i prowadziły szkołę krawiecką dla 120-180 uczennic z prawami państwowymi, przekształconą potem w Gimnazjum Krawieckie z internatem. W 1939 r. zamknięto szkołę i usunięto siostry. Nadal prowadziły kursy kroju i szycia, trykotarstwa oraz tajne nauczanie z zakresu szkoły średniej i zawodowej, uruchomiły stołówkę dla 60 urzędników, opiekowały się dziećmi po domach. Potem katechizowały i opiekowały się kościołami do 1980 r. W sumie w Bielsku Podlaskim siostry sercanki pracowały przez 57 lat.

W Boćkach, na zaproszenie ks. Michała Sokołowskiego, siostry pracowały od 1948 do 1976 r. (28 lat); opiekowały się kościołem, katechizowały, prowadziły pracownię trykotarską i krawiecką.

W Serpelicach sercanki mieszkały i obsługiwały klasztor Kapucynów i parafię w latach 1955-93, tj. przez 38 lat, obejmując obowiązki: katechetki, organistki, siostry parafialnej, a także kucharki i praczki.

Placówki istniejące aktualnie

W Brańsku pracują siostry od 1947 r. Przyjechały na zaproszenie ks. Kazimierza Łomackiego do prowadzenia przedszkola. Gdy w 1949 r. zostało ono upaństwowione, siostry nadal w nim pracowały jako osoby świeckie. Później, gdy się to stało niemożliwe, katechizowały, prowadziły pracownię haftu kościelnego, zajęły się kościołem. I tak trwa do dziś; to już 68 lat.

W Drohiczynie siostry sercanki są od 1 listopada1951 r. w domu biskupim, kurii i WSD, pracując przy różnych obowiązkach. Przybyły tu na zaproszenie administratora apostolskiego ks. Michała Krzywickiego. Podjęły różne prace w kurii, seminarium, domu biskupim, parafii, zależnie od aktualnych potrzeb, i tak jest do dziś.

Od października 1956 r. są też przy ul. Kotlarskiej, gdzie przyjęły dom z posesją jako darowiznę dla zgromadzenia. Tutaj siostry podjęły pracę w domu, ogrodzie, w katechezie i zakrystii. Od początku istniała pracownia krawiecka ze specjalizacją szycia sutann, gdzie uczono dziewczęta zawodu. Przez wiele lat na prośbę rodziców siostry opiekowały się dziećmi. Do dziś, jak mogą, służą Kościołowi i ludziom swoją pracą i modlitwą.

Z terenu diecezji wstępowały do zgromadzenia młode dziewczęta pragnące służyć Bogu i pomagać ludziom. Obecnie organizowane są spotkania dla dziewcząt prowadzone przez siostry w seminarium. Zapraszamy osoby chętne. Kontakt telefoniczny: siostry sercanki w WSD, (85) 656-57-00, i na Kotlarskiej, (85) 655-72-53, www.sercanki.pl, e-mail: sercanki.drohiczyn@op.pl.

2015-03-31 15:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czwarty ślub Matki Teresy

Do zwyczajowych ślubów zakonnych – posłuszeństwa, ubóstwa i czystości – bł. Matka Teresa z Kalkuty dorzuciła im czwarty – bezinteresowną służbę na rzecz ubogich

Kto wie: może nikt nie zna biedy tak dobrze, jak Siostry Misjonarki Miłości, nazywane kalkutankami, a czasem Siostrami „na biało”. Po to są, żeby być blisko biedy, po to Matka Teresa założyła ich zgromadzenie. Prowadzą szkoły dla dzieci ze slumsów, punkty pomocy medycznej, stołówki i domy dla chorych, umierających i bezdomnych. Nie brzydzą się nie tylko dojmującej biedy, dziurawych, niepranych ubrań, ale także wszy, strupów, zabrudzonych ran.
CZYTAJ DALEJ

List prezydenta do Kard. Grzegorza Rysia Metropolity Krakowskiego

List skierował prezydent Karol Nawrocki. Składając gratulacje prezydent wskazał, że kardynał wraca do rodzimego miasta i Kościoła, w którym – w bazylice Mariackiej – został ochrzczony, przyjął święcenia kapłańskie, zdobył stopnie naukowe i kierował seminarium duchownym. List odczytał minister Wojciech Kolarski.

Eminencjo Księże Kardynale,
CZYTAJ DALEJ

Psalm na niedzielę: góra to nie wyrok, ale obietnica

2025-12-21 11:00

[ TEMATY ]

Niedziela

Niedziela

Psalm

Vatican media

Współczesny człowiek często czuje się zagubiony, bo żyje w świecie bez góry. Wszystko jest płaskie, relatywne, bez wierzchołka. Psalm przywraca pionowy wymiar życia. Nie po to, żeby cię przygnieść, ale żeby pokazać, że jest coś wyżej i że warto tam iść. A najpiękniejsze jest to, że na szczycie nie czeka samotność, lecz Oblicze - podkreśla o. Piotr Kwiatek, kapucyn, doktor psychologii, inicjator psalmoterapii w komentarzu Centrum Heschela KUL do psalmu 24 śpiewanego w IV Niedzielę Adwentu.

Jak podkreśla o. Kwiatek, świat czasami „wydaje się za mały dla naszych lęków i za duży dla naszych marzeń. Ziemia kręci się dalej, a my często czujemy się na niej obco trochę jak goście, którzy zapomnieli, że są współwłaścicielami domu”. Natomiast psalm 24 „pokazuje nam, kim naprawdę jesteśmy i dokąd naprawdę idziemy. Jest w nim coś z terapii – nie takiej, która zagłusza ból, ale takiej, która prowadzi przez niego do źródła sensu”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję