Reklama

Wiadomości

Prokuratura kontra prawo

Pokazowe zatrzymanie posła Marcina Romanowskiego było niezgodne z prawem, bo chronił go immunitet Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Prokuratorzy idą w zaparte, bo wiedzą, że może ich czekać odpowiedzialność cywilna i karna.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poseł PiS i były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski, który został zatrzymany w związku ze śledztwem, wyszedł na wolność na mocy decyzji Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa. Uznano, że chroni go immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

W sprawie zatrzymania Romanowskiego zaangażowało się prezydium Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Przewodniczący Theodoros Rousopoulos wyjaśnił, z jakich praw korzysta były wiceminister sprawiedliwości, oraz zaapelował o zawieszenie postępowania sądowego do czasu uchylenia immunitetu przez ZPRE. „W przypadku gdy władze krajowe zostaną poinformowane o fakcie, że poseł korzysta z immunitetu, powinny zawiesić postępowanie sądowe do czasu uchylenia immunitetu przez Zgromadzenie” – podkreślił Rousopoulos.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Polityka zamiast prawa

Decyzja sądu i przewodniczącego Zgromadzenia oznacza, że prokuratorzy, wydając polecenie siłowego doprowadzenia Romanowskiego na przesłuchanie i dokonując próby aresztu, złamali prawo. Poszkodowany zapowiedział zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prokuratorów i prawników, którzy wydali błędne opinie prawne.

Reklama

Prokuratura i ministerstwo sprawiedliwości próbują wyciszyć sprawę i nie przyznają się do karygodnego błędu. – Prokuratura skompromitowała się na wielu poziomach, bo zignorowała immunitet Marcina Romanowskiego, a do tego posługiwała się błędnymi opiniami prawnymi – mówi Niedzieli dr Bartłomiej Wróblewski, poseł PiS i konstytucjonalista. – Wygląda na to, że racje polityczne przeważyły nad racjami prawnymi.

Pełnomocnik Marcina Romanowskiego mec. Bartłomiej Lewandowski wskazuje na jeszcze jeden aspekt całej sprawy – prokuratorzy nie będą mogli aresztować czasowo posła, nawet jeśli złożą stosowny wniosek o uchylenie mu immunitetu. – Zgodnie z Kodeksem postępowania karnego osoba nie może zostać zatrzymana ponownie na podstawie tych samych dowodów i faktów – mówi mec. Lewandowski.

Nikt nic nie ukradł

Prokuratura oraz rząd tworzą narrację, jakoby Romanowski, aresztowany ks. Michał Olszewski oraz aresztowane urzędniczki stworzyli jakiś groźny gang przestępczy. „Sceny jak z gangsterskiego filmu. Podejrzany wychodzi z aresztu dzięki prawnym kruczkom, zasłaniając się wątpliwym immunitetem. Na stróży prawa spada lawina krytyki, publiczność jest rozczarowana” – napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Nie ma wątpliwości, że rząd próbuje zaspokoić oczekiwania społeczne swojego elektoratu, dlatego „rozliczenia” muszą być aż tak agresywne. Gdy Romanowski sam poszedł do prokuratury, by złożyć wyjaśnienia, nikt nie chciał go słuchać. Zaledwie kilka dni później przeprowadzono widowiskowe i nielegalne aresztowanie z udziałem ABW oraz policji. – Zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej jest kompletnie nieadekwatny do faktów. Prawnie w żaden sposób się nie broni, bo dotyczy jedynie procedury rozdzielania środków – tłumaczy dr Wróblewski. – Nie ma żadnych zarzutów korupcji, nikt nic nie ukradł.

W Polsce jesteśmy świadkami manipulowania opinią publiczną z użyciem wielu instytucji państwowych do celów typowo politycznych. Obecny rząd nie ma pomysłu na rozwój państwa, a więc urządza nieustanne igrzyska, a w koloseum zamiast lwów używane są prokuratura, ABW i policja. – Można stawiać zarzuty i niech sąd stwierdzi, kto ma rację. Ale taka pokazówka, nękanie Marcina Romanowskiego oraz areszt dla ks. Olszewskiego i urzędniczek jest po prostu podłością – podkreśla poseł Wróblewski.

2024-07-23 14:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraina/ Prokuratura żąda dożywocia dla pierwszego rosyjskiego żołnierza sądzonego za zbrodnie wojenne

Ukraińska prokuratura zażądała w czwartek najwyższej możliwej kary, dożywotniego pozbawienia wolności, dla rosyjskiego żołnierza Wadima Szyszymarina. 21-letni sierżant jest sądzony w Kijowie za zabicie ukraińskiego cywila w pierwszym na Ukrainie procesie dotyczącym rosyjskich zbrodni wojennych.

Szyszymarin przyznał się w środę do zastrzelenia 28 lutego 62-letniego Ołeksandra Szelipowa, mieszkańca wsi Czupachiwka w obwodzie sumskim. Według ukraińskiej prokuratury, zabity mężczyzna był bezbronnym cywilem, który szedł poboczem drogi prowadząc rower.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura zabezpieczyła majątek Zbigniewa Ziobry

2025-11-20 21:43

[ TEMATY ]

Zbigniew Ziobro

www.gov.pl

Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości w latach 2015-2023

Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości
w latach 2015-2023

Prokurator prowadzący śledztwo dotyczące nadużyć przy Funduszu Sprawiedliwości zarządził zabezpieczenie majątkowe wobec posła Zbigniewa Ziobry – dowiedziała się w czwartek PAP. Obejmuje ono obciążenie hipoteką przymusową należących do niego nieruchomości oraz zajęcie środków na jego rachunku bankowym.

Decyzję w sprawie dotyczącej byłego ministra sprawiedliwości prokurator podjął 12 listopada br.
CZYTAJ DALEJ

Śpiew ku nadziei. Schola Cantantes Mariae pielgrzymuje do Rzymu

2025-11-21 17:59

[ TEMATY ]

muzyka

Watykan

Ewangelia

ks. Marek Weresa /@Vatican Media

Schola Gregoriańska Cantantes Mariae

Schola Gregoriańska Cantantes Mariae

Liturgia, piękno i nadzieja – to trzy słowa, które najczęściej padały w rozmowie z członkami Scholi Gregoriańskiej Cantantes Mariae. Zespół prowadzony przez s. Benignę Tkocz AM nie tylko śpiewa, ale niesie przesłanie wiary i pokoju – również podczas jubileuszowej pielgrzymki do Rzymu.

Schola „Cantantes Mariae” działa przy Studium Organistowskim Archidiecezji Katowickiej i gromadzi osoby pasjonujące się śpiewem liturgicznym. Jej dyrygentka, s. Benigna Tkocz AM podkreśla, że ta działalność nie jest zwykłym hobby, lecz głębokim duchowym doświadczeniem. „Powiem za Benedyktem XVI: muzyka liturgiczna jest głoszeniem Ewangelii - mówi s. Benigna i dodaje - Dla wierzących to kerygmat. Dla wrażliwych na piękno może być drogą do Boga”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję