Obraz ze sceną Ukrzyżowania Chrystusa, wykonany techniką olejną na płótnie, jest jedną z tych kompozycji wśród zabytków malarstwa naszej diecezji, które przybliżają nam tematykę pasyjną. Pochodzi on z
namalowanego ok. 1656 r. epitafium Jakuba Muenzera dla sanktuarium Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny i św. Anny w Lipach, który został umieszczony w ołtarzu po 1861 r.
Scenie Ukrzyżowania towarzyszą trzy postaci: Maryi i św. Jana (tzw. grupa Deesis) oraz zapewne fundatora dzieła, proboszcza kościoła farnego w Lubawie - Jakuba Muenzera, zmarłego w 1656 r.
W górnej części obrazu widzimy wychylającego się zza chmur Boga Ojca oraz Ducha Świętego pod postacią gołębicy. Chrystusa Ukrzyżowanego adorują aniołowie. Dwoje z nich, ukazanych jako młodzieniec i kobieta,
widzimy po obu bokach ramion krzyża. Ich postaci są wyraźniejsze i większe od pozostałych, które lekko przymglone wyłaniają się w górze spośród obłoków jako putta.
Krzyż, zakończony u dołu kotwicą, symbolizuje nadzieję na zbawczą dla ludzkości rolę męki Chrystusa. Scena Ukrzyżowania jest nasycona swoistym dramatyzmem. Unoszącym się ponad ziemią, pełnym rozpaczy
postaciom Maryi i umiłowanego ucznia - św. Jana towarzyszy statyczna postać klęczącego kapłana. Ten zwrócony jest ku widzowi, nie zaś w kierunku Ukrzyżowania, co świadczy o przełamywaniumanierystycznych
schematów malarstwa cechowego i nosi znamiona napływających na nasz lokalny grunt tendencji malarstwa niderlandzkiego. Dynamizm adorujących Chrystusa postaci i dramatyzm ujęcia kontrastują nieco z archaicznym
ukazaniem samego Ukrzyżowania. Ciemne, skłębione chmury z poświatą w górnej części kompozycji, a także zastosowanie tych samych proporcji dla postaci, zarówno ewangelicznych, jak i donatora, są zwiastunami
pojawiających się już barokowych efektów malarskich.
Obraz ma ponadto dodatkową wymowę symboliczną, bowiem stanowi próbę przeniesienia sceny ewangelicznej z całym jej dramatyzmem do czasów współczesnych powstaniu dzieła. W tle, zamiast tradycyjnego
widoku Jerozolimy, widzimy panoramę ówczesnej Lubawy. Jest ona prawdopodobnie powtórzeniem fragmentu rozbudowanego krajobrazu i miasta z obrazu wotywnego, ufundowanego w 1656 r. przez mieszczan lubawskich
dla świątyni w Lipach, który spłonął wraz z kościołem podczas pożaru w 1861 r.
Zarówno w widoku Lubawy, jak i geście zwrócenia się osoby kapłana ku widzowi można doszukać się także religijnego podtekstu - to my wszyscy oglądający to dzieło uczestniczymy w akcie Ukrzyżowania
Syna Bożego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu