Reklama

Dziedzictwo Papieża w Lipnie

Referaty o uniwersyteckich i patriotycznych wątkach w nauczaniu Jana Pawła II przedstawili w Lipnie pracownicy naukowi Akademii Świętokrzyskiej. 5 czerwca sesję „Dziedzictwo polskiego Papieża” zorganizowała po raz drugi miejscowa Szkoła Podstawowa im. Jana Pawła II, głównie z myślą o nauczycielach Rodziny Szkół Papieskich, księżach oraz środowisku naukowym Kielecczyzny.

Niedziela kielecka 25/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Referat Marzeny Marczewskiej podjął niecodzienny aspekt - obecności drzew w twórczości Jana Pawła II i ich symbolicznej wymowy. Symbolika drzew nie jest przypadkowa, bowiem odgrywają one ogromne znaczenie w wielu kulturach duchowych, mitach, w trwałości pojęcia drzewa kosmicznego. Jezus niejednokrotnie odwoływał się do świata przyrody, a Papież korzystał z pozytywnych skojarzeń z drzewami (np. w 1999 r. w Warszawie mówił o dębie jako symbolu wiary).
Ks. Zbigniew Trzaskowski przypominał papieską ideę uniwersytetu w wystąpieniu „Od Universitas do Gaudium Veritatis. Jana Pawła II idea uniwersytetu”. - Dla Papieża uniwersytet nigdy nie był instytucją. To kolebka szeroko rozumianej kultury, wspólnota uczniów i mistrzów, wspólnie podejmujących wędrówkę w poszukiwaniu prawdy, to miejsce kształtowania postaw dialogu, godności człowieka, służby, odkrywania sacrum - mówił ks. Trzaskowski. Scharakteryzował uniwersytet w trzech płaszczyznach: jako wspólnotę, sanktuarium prawdy, sanktuarium prawości.
Co język i gramatyka mają wspólnego z moralnością i etyką - zastanawiał się polonista Andrzej Kominek, opierając się na wybranych tekstach papieskich. Przypomniał, że już Dekalog jest ściśle zespolony z leksyką, czyli zbiorem wyrazów, bez których żaden język nie może funkcjonować. Metaforyka etyczna może być użyta w bardzo konkretnych sformułowaniach. Przykładem są fragmenty encyklik papieskich (Veritatis splendor) czy homilii (np. na temat 9. przykazania w 1991 r. w Polsce).
S. Weronika Ilnicka w referacie nadesłanym ze Stanów Zjednoczonych scharakteryzowała cykliczne spotkania Polonii, podczas których odbywają się czytanie listów i encyklik papieskich oraz projekcje filmów. Nazwała Papieża „przykładem człowieka umiejącego pięknie żyć po polsku, choć poza Polską”.
Uczestnicy sesji zgromadzili się na Mszy św. w kaplicy św. Brata Alberta w Lipnie. Eucharystii przewodniczył opat o. Edward Stradomski SOCist. z Jędrzejowa, a homilię wygłosił ks. Stanisław Langner z Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego kieleckiej Kurii. Mówił o konieczności stworzenia przez Kościół, szkołę i rodzinę spójnego systemu wychowawczego.
Uczniowie z Lipna przedstawili program artystyczny, a następnie wspólnie odśpiewano „Barkę”. Uczestnicy spotkania dyskutowali też o powstającym w Lipnie centrum edukacyjnym, z przeznaczeniem dla papieskich szkół. Choć Lipno to mała wieś, zamieszkała zaledwie przez 200 rodzin, w centrum planuje się powstanie dużej biblioteki z salą estradowo-konferencyjną. Z centrum na sposób stały korzystałoby 25 szkół należących do Stowarzyszenia Przyjaciół Świętokrzyskiej Rodziny Szkół im. Jana Pawła II oraz zainteresowane instytucje.
Szkoły papieskie nawiązały ostatnio współpracę z trzema polonijnymi szkołami w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Australii. W tym roku po raz pierwszy Stowarzyszenie ufundowało kolonie dla dziesięciorga dzieci z najuboższych rodzin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża Włoszczowska

Niedziela kielecka 18/2014, str. 4-5

[ TEMATY ]

Matka Boża

Autorstwa Mqrcin79 - Praca własna, commons.wikimedia.org

Po raz pierwszy na kartach historii Włoszczowa pojawiła się w 1154 r., kiedy to Henryk Sandomierski przekazał Joannitom z Zagości małą wieś o nazwie Vloszczova. Miejscowość przechodziła z rąk do rąk, by w XVI wieku trafić w posiadanie możnego rodu Szafrańców.

Od połowy tego wieku notuje się wzrost znaczenia Włoszczowy. Dzięki Hieronimowi Szafrańcowi, staroście chęcińskiemu, w 1539 r. król Zygmunt I Stary nadaje jej prawa miejskie. Włoszczowa rozwija się, lecz nie jest to rozwój gwałtowny. Na początku XIX wieku jest znowu wsią, a utracone prawa miejskie w latach insurekcji kościuszkowskiej odzyskuje w 1815 r. Kilkadziesiąt lat później, w 1867 r., staje się centrum utworzonego powiatu. Szybko zwiększa się liczba mieszkańców, wśród których znaczny procent to Żydzi. Według ks. Jana Wiśniewskiego „Nad szarzyzną małomiasteczkowych domów góruje tu starożytna świątynia i nowozbudowany gmach miejscowego gimnazjum”. Aż trudno uwierzyć, że jeden z takich szarych małomiasteczkowych domów był miejscem, w którym nastąpiły wydarzenia na trwale zmieniające historię miejscowości. Aby je poznać, trzeba cofnąć się kilkaset lat.

CZYTAJ DALEJ

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to przekazał

2024-05-24 09:48

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Robert Krawczyk

Ks. Michał Olszewski SCJ

Ks. Michał Olszewski SCJ

Właśnie przed chwilą zakończyłem "widzenie adwokackie" z aresztowanym ks. Michałem, który dzisiaj obchodzi 15. rocznicę swoich święceń kapłańskich (akurat w Kościele dzisiaj wspominamy Jezusa Chrystusa Najwyższego Kapłana) - pisze na swoim profilu na portalu X mec. Krzysztof Wąsowski, obrońca ks. Michała Olszewskiego.

Ksiądz Michał prosił mnie, abym przekazał, że za wszystkich się modli (także za tych, którzy uznali go już za winnego...) i wszystkim błogosławi (tak z serca... mocą swojego kapłaństwa).

CZYTAJ DALEJ

Piemont: beatyfikowano księdza zamordowanego przez faszystów

Dzień po dniu stawał się coraz bardziej proboszczem wszystkich, proboszczem każdego, proboszczem ubogich; w końcu proboszczem męczennikiem - mówił w niedzielę 26 maja kard. Marcello Semeraro podczas Mszy beatyfikacyjnej ks. Giuseppe Rossiego. Celebracja miała miejsce w katedrze w Novarze, stolicy diecezji, na terenie której pracował zamordowany przez faszystów kapłan. Uczestniczyło w niej ok. 1500 wiernych i 150 prezbiterów.

Ks. Rossi zginął zaledwie w wieku 32 lat po 8 latach posługi kapłańskiej. Większość tego czasu był proboszczem w górskiej piemonckiej wiosce Castiglione d'Ossola. Podczas II wojny w tym regionie trwały walki partyzanckie. 26 lutego 1945 r. do wioski wkroczyły oddziały faszystowskie, mszcząc się po tym, jak garibaldowskie oddziały zabiły dwóch z ich kompanów. Prowadzili przesłuchania, podpalili niektóre domy, oskarżyli ks. Rossiego o danie znaku miejscowym bojownikom poprzez dzwony kościelne. Pomimo tego ostatecznie zostawili duchownego na wolności, a on poświęcił się niesieniu pocieszenia przerażonej ludności i spowiadaniu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję